środa, 16 grudnia 2015

Wiecznie ładujące się serwery...

Jeśli ktoś się zastanawia dlaczego akurat taki tytuł, chodzi tu o nic innego a oczywiście o fifę 16. Naprawdę lubię tą grę, naprawdę, ale jedna rzecz mnie tak irytuje, że mam ochotę wywalić to przez okno...

Jeśli ktoś gra lub grał w tryb online w fifie 16 zapewne wie że czasami połączenie się z przeciwnikiem to istny cud, a zwłaszcza w trybach takich jak sezony.

Wiecie co jest najgorsze? Że np. w ultimate team połowę rozgrywki spędza się na tym ekranie:


Wkurza, co nie? Jeszcze jedno, w fifie 13 działało LEPIEJ.
Żeby nie było, FIFA 16 naprawdę wymiata w trybie jednoosobowym, tylko widać że w trybach online coś się spieprzyło...

Reaktywacja!

Witam was na blogu Maksymalne Granie v2. Nazywa się "v2", ponieważ poprzedni blog o tym samym tytule zaniedbałem i nie chcę do niego wracać, za to wolę stworzyć nowy i bardziej ogarnięty.

Na blogu zobaczycie głównie posty o różnych grach na Playstation czy PC, może czasem nawet na telefony i tabletu.

Mam nadzieję że wam się tu spodoba, więc zapraszam!

Dla zainteresowanych link do starego bloga: http://maksymalnegranie.blogspot.com/