środa, 16 grudnia 2015

Wiecznie ładujące się serwery...

Jeśli ktoś się zastanawia dlaczego akurat taki tytuł, chodzi tu o nic innego a oczywiście o fifę 16. Naprawdę lubię tą grę, naprawdę, ale jedna rzecz mnie tak irytuje, że mam ochotę wywalić to przez okno...

Jeśli ktoś gra lub grał w tryb online w fifie 16 zapewne wie że czasami połączenie się z przeciwnikiem to istny cud, a zwłaszcza w trybach takich jak sezony.

Wiecie co jest najgorsze? Że np. w ultimate team połowę rozgrywki spędza się na tym ekranie:


Wkurza, co nie? Jeszcze jedno, w fifie 13 działało LEPIEJ.
Żeby nie było, FIFA 16 naprawdę wymiata w trybie jednoosobowym, tylko widać że w trybach online coś się spieprzyło...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz